Szwedzki król perfumiarstwa zapowiada nowy kierunek. Wkracza do domów i sypialni

Szwedzka marka perfumeryjna ponownie zaskakuje, przenosząc swój kultowy zapach poza granice skóry i tworzy nowy kierunek działalności. Tym razem gra na nutach codzienności – i robi to z niezwykłą elegancją.
Byredo od lat udowadnia, że perfumy to nie tylko produkt, ale emocjonalna podróż. Marka, założona przez Bena Gorhama, zyskała rozgłos dzięki umiejętności zamykania wspomnień w szklanych flakonach. Teraz Blanche, jeden z najbardziej rozpoznawalnych zapachów w portfolio marki, przechodzi subtelną, ale znaczącą metamorfozę.

W 2025 roku Blanche zyskuje nowe życie – dosłownie i w przenośni – w postaci perfum tekstylnych do ubrań, pościeli i innych materiałów. To limitowana edycja, stworzona z myślą o tym, co najbliższe – o przedmiotach codziennego użytku, które otulają nasze ciała i towarzyszą nam w intymnych momentach. Perfumowana pościel, narzuta, koc – wszystko to może teraz pachnieć czystością, świeżością i lekką nostalgią, które są znakiem rozpoznawczym Blanche.
Byredo tworzy świecę o zapachu czystego praniaNowość nie kończy się jednak na perfumach tekstylnych. Do stałej kolekcji Byredo dołącza również świeca "Coin Laundry". To hołd dla prostych rytuałów dnia codziennego – takich jak pranie – które w rękach Byredo nabierają niemal filmowego charakteru.

Zapach pary, mydła i wypranych tkanin przywołuje wspomnienia, które każdy z nas nosi głęboko w sobie. Marka opisuje tę kompozycję jako "niemal kinową melancholię" – i trudno się z tym nie zgodzić.
- W 2025 roku Blanche wychodzi poza ciało i wkracza w przestrzenie, które zamieszkujemy – podkreślają przedstawiciele Byredo w oficjalnym komunikacie.
Propozycja marki to swoista trylogia: limitowana edycja tekstylnego zapachu Blanche, świeca Coin Laundry oraz nowy sposób myślenia o tym, czym może być perfumowanie. Wszystkie nowości są już dostępne na oficjalnej stronie internetowej marki.
well.pl