James Cameron zekranizuje bestseller. "Dziwne książkowe monstrum"
Twórca "Titanica" szykuje kolejny intrygujący projekt. James Cameron nabył prawa do ekranizacji bestsellerowej powieści "Diabły" Joego Abercrombiego, która ukazała się na początku maja. Hollywoodzki reżyser wraz z autorem książki napisze scenariusz, a należąca doń wytwórnia Lightstorm Entertainment zajmie się realizacją obrazu. "Zwroty akcji następują tu w tempie rollercoastera, a całość okraszona jest charakterystycznym dla Joego cierpkim dowcipem" – chwali literacki pierwowzór trzykrotny zdobywca Oscara.
Choć najbliższe lata James Cameron spędzi głównie na filmowaniu kolejnych części "Avatara", nie zamierza on rezygnować z innych projektów. Jednym z nich jest planowana ekranizacja najnowszej powieści Joego Abercrombiego, "Diabły". Książka z gatunku dark fantasy trafiła do rąk czytelników dopiero 5 maja, a już stała się bestsellerem. Publikacja zajęła 1. miejsce w brytyjskim zestawieniu najpoczytniejszych tytułów oraz 5. lokatę na prestiżowej liście bestsellerów magazynu "The New York Times".
Licząca 800 stron powieść ukaże się w Polsce 18 czerwca 2025 nakładem wydawnictwa MAG. Akcja rozgrywa się w alternatywnej rzeczywistości średniowiecznej Europy, która jest zagrożona inwazją krwiożerczych elfów. Bohaterowie powieści, m.in. zakonnik Diaz, muszą znaleźć sposób na zjednoczenie skłóconych frakcji, aby wspólnie stawić czoła nadciągającej apokalipsie.
James Cameron zekranizuje "Diabły" Amercrombiego- Europa spogląda w otchłań. Szerzą się głód i zarazy, w każdym cieniu czają się potwory, a chciwi książęta są zainteresowani wyłącznie realizacją własnych ambicji. Jedno tylko jest pewne: elfy powrócą, a wtedy pożrą wszystkich - brzmi opis wydawcy.
Cameron ogłosił, że jego wytwórnia Lightstorm Entertainment nabyła prawa do ekranizacji książki. Filmowiec napisze scenariusz wraz z autorem literackiego pierwowzoru, który nie kryje ekscytacji z powodu podjęcia współpracy.
- Nie mogę wyobrazić sobie nikogo lepszego, kto z sukcesem zdołałby przenieść na ekran to dziwne i cudowne książkowe monstrum - zaznaczył w cytowanym przez serwis IndieWire oświadczeniu brytyjski pisarz.
Twórca "Titanica" rozpocznie prace nad filmem po ukończeniu postprodukcji widowiska "Avatar: Ogień i popiół", które ma trafić na duży ekran 19 grudnia. Trzykrotny zdobywca Oscara podkreślił, że od wielu lat jest fanem dzieł Abercrombiego, który z zawodu jest montażystą filmowym.
- Uwielbiam jego twórczość, cenię każdą jego książkę. Jestem przekonany, że scenariusz praktycznie napisze się sam, bo Joe pisze w niezwykle wizualny sposób, zachowując filmową strukturę opowieści. (…) to pokręcona historia z alternatywnego wszechświata. Zwroty akcji następują tu w tempie rollercoastera, a całość okraszona jest charakterystycznym dla Joego cierpkim dowcipem. Tchnięcie życia w te postaci będzie dla mnie cudownym wyzwaniem - zaznaczył w oświadczeniu Cameron.
well.pl
