Koźli Księżyc nadchodzi. Lipcowa pełnia może zatrząść twoim światem

10 lipca 2025 roku niebo zadrży pod wpływem potężnych kosmicznych sił. Nadchodzi pełnia Księżyca w znaku Koziorożca – intensywna, pełna sprzeczności i... zaskakująco ludzka. Sprawdź, dlaczego nie warto wtedy podejmować życiowych decyzji na gorąco.

10 lipca 2025 roku o godzinie 22:37 Księżyc osiągnie pełnię w znaku Koziorożca, tworząc na niebie układ, który – delikatnie mówiąc – nie sprzyja spokojowi ducha. To tzw. Koźli Księżyc, który w astrologii symbolizuje zderzenie logiki z emocjami, struktur z pragnieniami, a odpowiedzialności z potrzebą troski. Pełnia wypada naprzeciwko Słońca w Raku, co samo w sobie wprowadza napięcie między dwiema zupełnie różnymi energiami: racjonalnością Koziorożca a uczuciowością Raka.

Jak tłumaczy Jetteke van Lexmond, współzałożycielka kolektywu Moonsisters w rozmowie z "Vogue Germany":

– Koziorożec lubi ciężką pracę, dyscyplinę, odpowiedzialność i stabilność. Emocje, intuicja i troska są domeną Raka – a to właśnie ich konflikt buduje napięcie tej pełni.

Koło zodiaku/fot. Shutterstock

Retrogradacje i tranzyty w lipcu 2025

Tym razem jednak nie tylko pełnia wywiera na nas wpływ. W tle rozgrywa się prawdziwy astrologiczny spektakl. Od 4 lipca Neptun w Baranie cofa się, pogłębiając naszą wrażliwość, ale też wprowadzając mgłę dezorientacji. A jeśli czujesz, że trudniej ci się skoncentrować, a bodźce są wyraźniejsze niż zwykle – to właśnie jego sprawka.

– Możesz nagle poczuć rzeczy, których wcześniej nie zauważałaś. To czas intensywnego odbierania sygnałów z ciała i otoczenia – zapachy, dźwięki, kolory – wszystko staje się bardziej wyraziste, dodaje van Lexmond. - Dla osób wrażliwych może to być moment wyjątkowo wymagający – pełen zmiennych nastrojów, potrzeby ucieczki, ale i nieoczekiwanych przebłysków intuicji.

Do tej układanki dołącza Saturn, który 13 lipca także wejdzie w retrogradację, co przypomina o konieczności budowania na solidnych fundamentach – nawet jeśli wymaga to cierpliwości i odwagi.

Uran zmienia znak – a z nim cała dynamika świata

Na dwa dni przed pełnią, 7 lipca, Uran opuszcza znak Byka i wkracza do Bliźniąt. Dla świata oznacza to nową erę przyspieszenia – technologii, komunikacji, AI, edukacji i eksploracji kosmosu. Dla nas – nieoczekiwane zmiany, rewolucje w myśleniu i nieuchronne turbulencje.

– Uran w Bliźniętach przyspiesza wszystko. Wydarzenia będą następować szybciej, ale też bardziej chaotycznie. To czas rewolucji w sposobie, w jaki myślimy, mówimy i odbieramy rzeczywistość, wyjaśnia ekspertka. I przestrzega: Największym wyzwaniem będzie nie zatracić człowieczeństwa w świecie, który pędzi coraz szybciej.

Kto odczuje tę pełnię najmocniej?

Pełnia w Koziorożcu najmocniej wpłynie na Koziorożce, Raki, Barany i Wagi, ale cała reszta znaków też poczuje te kosmiczne przesunięcia. Koziorożce mogą stanąć twarzą w twarz ze swoimi własnymi ograniczeniami – i być zmuszone je przełamać. Raki będą rozdarte między chęcią bliskości a potrzebą zachowania kontroli nad emocjami. Barany mogą być poddane próbie cierpliwości – a to nie ich ulubiona cecha. Wagi z kolei mogą poczuć nacisk ze strony obowiązków, które trudno będzie zignorować.

Jednak niezależnie od znaku zodiaku, każdy z nas stanie przed pytaniem: czy działam w zgodzie ze sobą? Czy potrafię być lojalna wobec własnych wartości, nawet jeśli to trudne?

Koźli Księżyc nie jest momentem na podejmowanie życiowych decyzji. To raczej sygnał, by zatrzymać się i zajrzeć w głąb siebie. Pozwolić emocjom wybrzmieć, zamiast je tłumić. Znaleźć czas na odpoczynek i uporządkowanie własnych priorytetów.