Sheridan Smith zalewała się łzami podczas kręcenia nowego dramatu ITV po bolesnej śmierci członka rodziny

Sheridan Smith była rozbita emocjonalnie podczas kręcenia swojego najnowszego dramatu I Fought The Law.
Gwiazda nagrodzona nagrodą BAFTA wciela się w rolę działaczki Ann Ming, której córka Julie została brutalnie zamordowana w 1989 roku. Rola ta przywołała bolesne wspomnienia tragicznej śmierci jej brata na raka, gdy miała zaledwie osiem lat.
Wyjawiła: „To pierwsza prawdziwa historia, której się podejmuję odkąd zostałam mamą, i są inne rzeczy, z których czerpię teraz, będąc matką, szczególnie po tym, przez co przeszła Ann”. Stało się to po tym, jak gwiazda „Morderstw w Midsomer” została ujawniona jako następczyni Sheridan w „wciągającym” thrillerze .
CZYTAJ WIĘCEJ: Kate Cassidy przyznaje, że kładzie się spać w ubraniach Liama Payne'a, aby uporać się z emocjonalną żałobą CZYTAJ WIĘCEJ: Księżniczka Andre subtelnie i otwarcie krytykuje swoją matkę Katie PriceGrałam już rodziców, którzy stracili swoje dzieci, a po stracie starszego brata zawsze myślałam o tym, przez co musiała przejść moja mama. Grając Ann, te uczucia były o wiele bardziej bolesne i trudne do dotarcia do nich.
Program śledzi walkę Ann o uchylenie 800-letniego prawa o podwójnym karaniu za to samo przestępstwo w jej dążeniu do sprawiedliwości dla córki. Podjęcie tak ważnego tematu miało druzgocący wpływ na Sheridan, donosi Daily Star .

Kontynuowała: „Zawsze, gdy gram prawdziwą osobę, naprawdę chcę poczuć to, co ona czuła. Nie chodziłam do szkoły teatralnej i nie miałam wykształcenia aktorskiego, więc nie wiem, jak włączać i wyłączać te uczucia.
„Staram się po prostu wczuć w sytuację emocjonalnie. Ann ewidentnie była w stanie niepokoju od chwili zaginięcia Julie, bo miała instynkt macierzyński, po prostu wiedziała.

„Walczyła i walczyła o sprawiedliwość. Przez lata była w stanie niepokoju, a ja naprawdę starałem się do niej dotrzeć”.
Zdjęcia do filmu "I Fought The Law" okazały się najtrudniejszą rolą, jakiej kiedykolwiek podjęła się Sheridan. Jednak nie narzeka, bo jej zmagania bledną w porównaniu z tym, czego doświadczyła Ann.
Wyjaśniła: „Uwielbiam grać prawdziwe osoby, ponieważ w tej pracy chodzi o ludzkie serca i o to, by ich historie stały się głośne, więc nawet jeśli sprawi mi to kilka miesięcy stresu, to nic”.

„Dla mnie ważne jest, żeby oddać Ann sprawiedliwość. Granie jej poruszyło mnie bardziej niż jakakolwiek inna rola.
„Było kilka naprawdę intensywnych dni w tej pracy, ale emocje były zaledwie ułamkiem tego, co musiała czuć Ann, więc po prostu trzeba to robić”.
Program będzie emitowany jesienią na kanale ITV1.
Obserwuj Mirror Celebs na TikToku , Snapchacie , Instagramie , Twitterze , Facebooku , YouTube i Threads .
CZYTAJ WIĘCEJ: Kup maślanożółtą sukienkę midi Dani Dyer, która ogłasza nowości w programie „Strictly” w programie „The One Show”Daily Mirror