Nowy papież jest dzieckiem amerykańskiego Kościoła podmiejskiego
(Opcjonalny akompaniament muzyczny do tego wpisu)
Ostatni Leon, 13. o tym imieniu, był papieżem przez 25 lat, czwartym najdłuższym pontyfikatem w historii, jeśli liczyć samego św. Piotra. Zmarł w 1903 roku, spędziwszy swój pontyfikat na walce Kościoła z nowym stuleciem. Pracował nad pogodzeniem nauki i religii. Udostępnił archiwa watykańskie badaczom i ponownie otworzył obserwatorium watykańskie. Jego poprzednik, Pius IX, książę głupców, stracił Państwo Kościelne i większość ziemskiej władzy Kościoła, a na Soborze Watykańskim I przeforsował doktrynę nieomylności papieża, wywołując teologiczny szum, który trwa do dziś. Najtrwalszym wkładem Leona XIII jest prawdopodobnie jego encyklika z 1891 roku, Rerum Novarum ( „O rewolucyjnej zmianie” ), która próbowała rozwinąć katolicką filozofię relacji między kapitalizmem a pracą, która również trzymała Kościół z dala od narastającego konfliktu między nimi. Popierał związki zawodowe i układy zbiorowe. Znany jest z tego, że Leon napisał:
Niech pracujący człowiek i pracodawca zawierają wolne umowy, a w szczególności niech swobodnie zgadzają się co do płac; niemniej jednak istnieje dyktat naturalnej sprawiedliwości bardziej władczy i starożytny niż jakakolwiek umowa między człowiekiem a człowiekiem, mianowicie, że płace nie powinny być niewystarczające, aby utrzymać oszczędnego i dobrze zachowującego się pracownika najemnego. Jeśli z konieczności lub ze strachu przed gorszym złem pracownik akceptuje trudniejsze warunki, ponieważ pracodawca lub wykonawca nie zapewni mu lepszych, staje się ofiarą siły i niesprawiedliwości.
Jednakże Leo był również bardzo zaniepokojony tym, co nazywano „amerykanizmem”. Niepokoiło go nasze naleganie na rozdział kościoła od państwa. Nie było innego Leo aż do tego czwartku, kiedy wybrano nowego papieża i przybrał on imię Leon XIV. Był to Robert Kardynał Prevost, a urodził się poza Chicago. US Freaking A. Z Chicago Sun-Times :
Droga Prevosta do stania się wpływową postacią w Watykanie rozpoczęła się w Dolton, gdy miasto się rozrastało, przyjmując tysiące ludzi przeprowadzających się z mieszkań w Chicago do nowych domów na południowych przedmieściach podczas boomu powojennego. Katolicy przeprowadzający się tam zazwyczaj lądowali w St. Mary of the Assumption na dalekim południowym krańcu Chicago, na granicy z Dolton. To właśnie tam rodzina Prevost — Louis, nauczyciel, Mildred, bibliotekarka i ich synowie Louis, John i Robert — byli znani w gwarnym St. Mary's jako oddani i pobożni muzycy, ministranci, lektorzy i wolontariusze.
Więc jest dzieckiem amerykańskiego kościoła podmiejskiego, jak miliony innych dzieci wyżu demograficznego, w tym ja. Pierwsze komunie. Parady majowe. Pasterki w Boże Narodzenie. Jego matka była jedną z tych pań z parafii, które utrzymywały wszystko w ruchu. Dzieci chodzące do szkoły parafialnej.
Bob Prevost wszedł do szkoły z jej morzem granatowo-białych mundurków, zanim Sobór Watykański II Kościoła Katolickiego zmodernizował wiele zasad i praktyk. Oznaczało to, że uczniowie chodzili na mszę każdego ranka, a msze były odprawiane po łacinie. Kiedy druga klasa musiała przez miesiące uczyć się na pamięć niekończącego się katechizmu, aby przygotować się do sakramentów pojednania i Świętej Wspólnoty, Angarola mówi: „Robert Prevost nigdy się nie skarżył”.
Kiedyś modliliśmy się rękami, wiesz, palcami wskazującymi niebo, a po pewnym czasie człowiek się tym męczy i chce je po prostu złożyć” – mówi. „Robert Prevost nigdy nie składał rąk. Był po prostu boski. Nie w sposób nachalny. To była część jego aury, jakby został osobiście wybrany i on to zaakceptował. I nie był dziwny. Był miły”.
Jego kariera w kościele i jego rozwój w instytucjach ma tylko jedną poważną wadę , i jest ona dobrze znana. W 2000 r., gdy był prowincjałem Chicago w zakonie augustianów, został ostro skrytykowany po tym, jak księdzu oskarżonemu o molestowanie seksualne pozwolono zamieszkać w klasztorze augustianów niedaleko szkoły. I była jeszcze inna, bardziej niejasna sprawa dotycząca trzech dziewcząt w Peru, które oskarżyły dwóch księży z diecezji Prevosta o molestowanie, a także nowsze oskarżenia o łapówkę w wysokości 150 000 dolarów za uciszenie ich.
Niektórzy oskarżyciele twierdzą, że Prevost nie zbadał należycie zarzutów i zatuszował sprawę oskarżonego księdza, ale diecezja stanowczo temu zaprzeczyła , stwierdzając, że Prevost postępował zgodnie z właściwymi procedurami. Oświadczyli, że Prevost osobiście przyjął i zajął się ofiarami , a także podobno wszczął wstępne dochodzenie kanoniczne. Zachęcał również ofiary do przekazania sprawy władzom cywilnym. W lipcu 2022 r. Prevost przesłał wyniki dochodzenia do Dykasterii Nauki Wiary (DDF) w celu przeglądu. Jego zwolennicy podkreślają, że posiada dokumenty z DDF i Nuncjatury Papieskiej w Peru, które również wskazują, że nie tylko zwracał uwagę na domniemane ofiary, ale także zrobił wszystko, co jest wymagane przez prawo kościelne, postępując zgodnie z procedurami określonymi w tych przypadkach.
Jednak w maju 2025 r. pojawiły się oskarżenia , że diecezja zapłaciła trzem dziewczynkom 150 000 dolarów, aby je uciszyć. Opisane jako „wieloletnie publiczne krytyczki Prevosta”, dziewczyny podobno obwiniają Prevosta o zatuszowanie ich molestowania seksualnego przez księdza. Oskarżenia, o których donosi InfoVaticana, opisują peruwiański skandal, który był tematem krajowego reportażu telewizyjnego, w tym wywiadu z dziewczynami jesienią ubiegłego roku, jako „kamień w bucie dla kardynała Prevosta”.
Te chmury nigdy się nie rozstąpią. Leon XIV będzie musiał żyć z nimi nad głową do końca życia. Podobnie jak Kościół, któremu teraz przewodzi.
esquire