Oto kolejne druzgocące dowody na to, że administracja Trumpa przywraca supremację białych
Wśród moich wielu czapek baseballowych jest jedna z Haskell Indian Nations University w Lawrence w stanie Kansas. Odwiedziłem ją podczas podróży reporterskiej dekadę temu. HINU została założona jako jedna z tych okropnych szkół rezydencjalnych, zarówno tutaj, jak i w Kanadzie, w których dzieci tubylcze były wyrywane z rodzin i wysyłane do surowych instytucji rządowych, gdzie ich rdzenna tożsamość była brutalnie — i nierzadko śmiertelnie — odbierana im. Zarówno Kanada , jak i Stany Zjednoczone próbują rozliczyć się z tą smutną i okrutną historią, słuchając ocalałych i repatriując ciała dzieci, które tego nie zrobiły.
Stopniowo Haskell pozbywał się swojej brutalnej, rasistowskiej przeszłości. W 1970 roku rdzenni aktywiści, których wysiłki zostały zainspirowane ruchem praw obywatelskich gdzie indziej, z powodzeniem przekształcili to, co było szkołą średnią, najpierw w college, a następnie, w 1993 roku, w HINU, czteroletni uniwersytet przyznający stopnie naukowe. W zeszłym roku przetrwał poważne oskarżenia o molestowanie seksualne, nie różniące się od tych, które pochłonęły amerykański katolicyzm, ponieważ skandal obejmował lata nadużyć i tuszowania przez urzędników. Teraz jednak, jak wskazują dobrzy ludzie z ProPublica , Haskell i uczelnie plemienne stoją w obliczu utraty 90 procent swojego finansowania z powodu zamieszania związanego z DOGE w Big Plug Ugly Bill. A HINU jest na samym szczycie listy przebojów.
Propozycja jest zawarta we wniosku budżetowym Departamentu Spraw Wewnętrznych do Kongresu, który został opublikowany w poniedziałek. Dokument wspomina tylko o dwóch kontrolowanych przez rząd federalny szkołach wyższych plemiennych — Haskell Indian Nations University i Southwestern Indian Polytechnic Institute — ale zauważa, że wniosek o programy studiów podyplomowych spadnie z ponad 182 milionów dolarów w tym roku do nieco ponad 22 milionów dolarów w 2026 roku.
Jeśli Kongres poprze propozycję administracji, zniszczy to 37 plemiennych szkół wyższych i uniwersytetów w kraju – powiedziała Ahniwake Rose, prezes i dyrektor generalna American Indian Higher Education Consortium, która reprezentuje szkoły wyższe w Waszyngtonie.
„Proponowane liczby zamknęłyby uczelnie plemienne” – powiedział Rose ProPublica. „Nie byłyby w stanie się utrzymać”.
Jak wskazuje ProPublica , rozlew krwi przez obecną administrację jest kulminacją lat zaniedbań i niedofinansowania Kongresu, jakby to było zaskoczeniem dla każdego, kto zna historię tego kraju i jego rdzennych mieszkańców. Ale jest to również element projektu kluczowego dla tej administracji — ponownego ustanowienia białej supremacji na wszystkich szczeblach rządu i na każdym szczeblu amerykańskiego społeczeństwa.
Propozycja ta pojawia się, gdy administracja Trumpa przedstawiła szereg cięć finansowych związanych z zobowiązaniami powierniczymi i traktatowymi rządu federalnego wobec plemion. Koalicja na rzecz suwerenności plemiennej stwierdziła w zeszłym miesiącu, że proponowane przez administrację wydatki uznaniowe na rzecz rdzennych Amerykanów spadną do najniższego poziomu od ponad 15 lat, co postrzega jako „wysiłek mający na celu trwałe wpłynięcie na zobowiązania powiernicze i traktatowe wobec narodów plemiennych”.
Kolegia zdołały, pomimo skromnych funduszy, zachować języki tubylcze, prowadzić badania na wysokim poziomie i szkolić lokalnych mieszkańców w pielęgniarstwie, przetwórstwie mięsa i innych zawodach i branżach. Jednak z powodu praktycznie braku pieniędzy na infrastrukturę lub budowę szkoły zmuszone były radzić sobie z pękniętymi rurami wodociągowymi, przeciekami ścieków, rozpadającymi się dachami i innymi problemami, które pogłębiły niedobory finansowe.
Przywódcy plemiennych szkół wyższych powiedzieli, że są oszołomieni proponowanymi cięciami w finansowaniu ich i tak już niewystarczających funduszy i mają więcej pytań niż odpowiedzi.
„Drżę w butach” – powiedział Manoj Patil, prezes Little Priest Tribal College w Nebrasce. „To byłoby zasadniczo jak nóż w klatce piersiowej. To sztylet i nie wiem, jak możemy przetrwać tego typu skaleczenia”.
Jeśli prowadzisz rachunki w domu, to przemycaliśmy dzieci z dala od ich rodzin, wsadzaliśmy je do wirtualnych więzień, gdzie brutalnie je przeprogramowywano w tak okropny sposób, że dopiero teraz częściowo rozliczamy się z tego, co zrobiliśmy. A jednak rdzenni mieszkańcy tego kraju wytrwali przez to wszystko, nawet zamieniając jedną z tych szkół więziennych w prawdziwą czteroletnią uczelnię — która, nawiasem mówiąc, Karoline Leavitt, wykształciła dekarzy, murarzy, elektryków i wszystkie te zawody, których, jak twierdzisz, kraj potrzebuje bardziej niż wszystkich tych „studentów LGBTQ”. (Boże, jaka godna pogardy różowa balonowa kobieta). Teraz, po tym, jak przez dziesięciolecia pozbawiliśmy te instytucje należytego finansowania, brygada szortów cargo chce zadać ostateczny cios . Cholera, moja paczka wasi'chu nie dotarła tu przed 1904 rokiem, a ja czuję, jak duch Crazy Horse wzbiera we mnie.
esquire