Netflix ujawnia „szalony” zwiastun „wstrząsającego” dramatu Stephena Grahama

Oficjalny zwiastun filmu „Adolescence” na Netflixie z udziałem Stephena Grahama
Netflix udostępnił fragment nowego kryminału z udziałem Stephena Grahama, aktora znanego z Boiling Point.
Serial „Adolescence” pojawi się na platformie streamingowej 13 marca i już zyskał uznanie widzów swoim „szalonym konceptem”.
Czteroodcinkowy serial opowiada historię rodziny Millerów, której życie ulega zmianie, gdy ich nastoletni syn zostaje oskarżony o morderstwo swojej koleżanki ze szkoły.
Graham, który niedawno zagrał w dramacie historycznym A Thousand Blows, przewodzi obsadzie jako ojciec chłopca, Eddie Miller. Jego żonę Mandę gra Christine Tremarco, a Owen Cooper wciela się w rolę jego syna Jamiego.
W obsadzie znaleźli się także Erin Doherty, która współpracowała z Grahamem przy filmie Tysiąc batów, oraz Ashley Walters, aktorka z Top Boy.
Zwiastun, wydany w poniedziałkowe popołudnie (24 lutego), zaczyna się od przyjazdu policji do domu Millerów i aresztowania 13-letniego chłopca. Podczas gdy rodzice próbują przekonać funkcjonariuszy, że popełniają błąd, Jamie zapewnia ojca, że „nic nie zrobił”.
Następnie widzowie oglądają skutki aresztowania, w trakcie których funkcjonariusze przesłuchują młodego mężczyznę.
W miarę rozwoju sprawy syn głównego detektywa sugeruje, że wpływ na podejrzanego mogła mieć „manosfera”, czyli internetowa sieć promująca hipermęskość.
Wpływ mediów społecznościowych na młodych mężczyzn wydaje się być głównym tematem fabuły serialu.
Jak wyjaśnił Graham w wywiadzie dla Netflixa, „jednym z naszych celów było zadanie sobie pytania: »Co dzieje się dzisiaj z naszymi młodymi mężczyznami i jakiej presji doświadczają ze strony rówieśników, internetu i mediów społecznościowych?«
Kontynuował: „A presja, która wynika ze wszystkich tych rzeczy, jest tak samo trudna dla dzieci tutaj, jak i na całym świecie ”.
Reżyserem nadchodzącego serialu został Philip Barantini, najbardziej znany z hitu BBC Boiling Point, w którym zagrał także Graham.
Okres dojrzewania został sfilmowany w jednym ciągłym ujęciu, które autor opisał w rozmowie z Netflixem jako naciśnięcie przycisku nagrywania na kamerze i nagrywanie „do samego końca godziny”.
Choć brzmi to prosto, reżyser podzielił się również ilością planowania, jakiej wymaga osiągnięcie tego wyjątkowego stylu.
„Wymaga to miesięcy przygotowań i tygodni prób oraz niesamowitego zespołu ludzi, aby wszystko udało się zrealizować na każdym etapie – od scenariusza, przez lokacje, po scenografię, aż po ustalenie, gdzie dokładnie kamera będzie mogła filmować i z jakiego kąta” – wyjawił.
Widzowie oglądający zwiastun wyrazili ekscytację na myśl o powrocie Grahama na mały ekran.
Jeden z fanów skomentował na YouTube: „Stephen Graham jest zdumiewający we wszystkim, co robi. Najbardziej niedoceniany brytyjski aktor moim zdaniem [według mnie]. Ashley Walters był niedoceniany od czasu Top Boy, mam duże nadzieje co do tego!”
Inna osoba wtrąciła: „Stephen Graham pozostaje jednym z najlepszych aktorów. To wygląda tak wstrząsająco. Nie jestem pewien, czy mam na to żołądek”.
Tymczasem trzecia osoba pochwaliła platformę streamingową, pisząc: „ Netflix od dawna nie wypuścił tak imponującego zwiastuna jak ten”.
Gdzie indziej, na X, zapalony widz napisał: „Wygląda na szalony koncept”.
„Adolescence” będzie można obejrzeć na Netfliksie od 13 marca.
Możesz znaleźć tę historię w Moich Zakładkach. Albo przechodząc do ikony użytkownika w prawym górnym rogu.
Daily Mirror